A review by chirson
The Tyranny of Choice by Renata Salecl

2.0

Końcówka ratowała książkę, ale wydanie jest fatalne. Tłumaczenie popełnia błędy, podobnie korekta: nowy akapit w środku zdania, "nie raz" kiedy powinno być "nieraz" ale za to brak spacji między "(nie)" i "przeżyć" w tytule książki Ehrenreich, arbitralność kursywy w terminach obcojęzycznych to tylko bardziej rzucające się w oczy problemy. Sama Salecl upraszcza i spłaszcza, przeskakuje z ciekawych rzezy na zbędne anegdotki, a w dodatku dokleja psychoanalizę mało zgrabnie (zasadniczo wiedziałam, że można się psychoanalizy tu spodziewać, to w końcu była żona Żiżka, ale wtedy, gdy coś ciekawego można by z psychoanalizy czerpać [np. melancholię], to psychoanalizy nie ma, a kiedy indziej mamy redukcję prawie każdej ludzkiej tendencji do symptomu i każdego człowieka do pacjenta na kozetce).

Ale krytyka minimalizmu jako legitymizującego konsumeryzm i stanowiącego gorzką drwinę z prawdziwej biedy - trafna. Szkoda, że nie poświęciła jej kilku stron więcej!

Zasadniczo problemy książki przynajmniej po części wynikają z jej wyjątkowo małej objętości. Niby 200+ stron, ale czcionka i rozstrzelenie spore - po prostu nie ma miejsca na rozbudowanie argumentów.