A review by darkstar_pl
Lot sokoła by Wilbur Smith, Marcin Wawrzyńczak

3.0

Dobre, ale, moim zdaniem, prostsze niż pierwsza trylogia rodu Courteneyów. Tamci bohaterowie wydawali mi się ciekawsi i bardziej skomplikowani.

Opisy przyrody jak zawsze u Smitha świetne, chociaż mnie osobiście bardziej interesował wątek niewolnictwa i rywalizacji kapitana Codringtona z Mungo St Johnem, niż afrykański interior Zougi. Polowanie na słonie i naturalistyczne opisy były dla mnie wręcz przykre. Z jednej strony bardzo pasuje to do opisywanej epoki, ale z drugiej strony znam zamiłowania Autora - sporo pewnie pisał z własnego doświadczenia.

Liczę na to, że seria się rozkręci.