A review by hevs
Zemsta najlepiej smakuje na zimno by Joe Abercrombie

  • Plot- or character-driven? A mix
  • Strong character development? Yes
  • Loveable characters? Yes
  • Flaws of characters a main focus? Yes

4.0

Ach, jaka to jest zgrabnie zrobiona książka. W porównaniu do Szukszyna to oczywiście niebo a ziemia, ale jako szybkie czytadło z fajnymi bohaterami, spoko intrygą i w ciekawym (acz nienachalnym, to nie są "Kłamstwa Locke'a Lamory") światem sprawdza się doskonale. Jak to u Abercrombiego bohaterom dzieje się krzywda i w każdej chwili mogą zginąć, co pozwala na budowanie napięcia i wciągającej intrygi. Komu się podobało "Pierwsze prawo" niech sięga i po to, bo mimo innego zestawu bohaterów (chociaż jest Cosca <3 ), to więcej tego samego. 
Na minus: tłumaczenie. Nie jest jakieś koszmarnie złe, ale brakuje mu lekkości i swobody tłumaczenia trylogii Pierwszego Prawa, no i pozmieniano przydomki/frazy które się tam powtarzały, co mnie nieustannie raziło. 
No i bohater, co traci oko niespecjalnie się tym przejmuje, wstawia sobie protezkę i heja - a to tak nie działa, utrata oka to jest bardzo poważna sprawa.