A review by kaktusikowa
W rytmie uczuć by Oliwia Panek

1.0

Czy ta książka miała dla mnie jakikolwiek sens? Absolutnie nie! Już od pierwszych stron, wiele faktów zwyczajnie sobie zaprzecza. Dodatkowo informacje które pojawiają się na samym początku są w kółko powtarzane aż do samego końca. Książce brakuje także oryginalności, każdy motyw który się w niej znalazł, jest już utarty i w żaden sposób nie jest udoskonalany. Wiele scen mających jakiś potencjał, nie jest wykorzystanych, ponieważ autorka zwyczajnie urywa wątki jak gdyby nigdy nic. Sama historia niemal w całości zdjęta jest z Wattpada. Pamiętam, jak wielokrotnie podkreślane było, że naprawdę dużo zmieni się w fabule, a mam wrażenie, że wycięto/dodano jedynie niezbędne rzeczy. Bohaterowie nie zostali raczej przemyślani - bardzo podkreślane jest bycie zielonymi flagami, które z czasem stają się żenujące oraz irytujące, ponieważ ciągle o czymś rozmawiają, ale nigdy o tym o czym faktycznie powinni. Co prawda poruszono w niej kilka ważnych tematów, ale gubią się one na tle wszystkiego innego. Samo zakończenie niestety, ale było mocno naciągane pod happy end.